Tu się coś wydarzy...

Nie wiem dlaczego, ale te androidy kojarzą mi się z kreskówką Brygada RR ;) Czy ktoś z antagonistów wyglądał do nich podobnie? :)

"To co świeżak? Ponapier**lamy się troszkę, co?!"

Zaraz coś się odpindoli ;)

Wystarczy zamienić go w kamień i taki kamyk trzymać gdzieś schowany w pałacu ;)

Mam wrażenie, że w tym dymie widzę drugiego Gasta. Tylko w wersji Black xD

Szybko wbił na trójkę! 1 Odpowiedzi

Coś czuję, że te kolczyki założy też... Stary xD W ten sposób okiełzna sajanina, on sam, stary bożek będzie młodszy i silniejszy, oraz będzie miał sporą moc wraz z magią. Mogłoby to się udać na XXI ;)

Niebiesko! :)

Ale mu dał chopsa w klatę xD

Ten "Miszcza", to tak specjalnie? ;)

Raczej sądzę, że właśnie w tej chwili teleportował się po Gohana i potem razem z nim na Namek, by wskrzesić się xD

Co oni mogą zrobić, jak "diobeł" jest nieśmiertelny? :/

Przemocne połączenie 2 fanfików :D

Na ostatnim panelu mam wrażenie, że #17 ma kosmate myśli xD

A ja bym ją zlikwidował i po krzyku :D Ot taka inna sytuacja niż każda jedna, która przyzwyczajała nas w DB jak i innych historiach w innych serialach/filmach/kreskówkach kończąca się happy endem.

Coś czuję, że jeszcze się gość uplastyczni i nadal będzie próbować wszystko zniszczyć.

Będzie kolorowo :D

Osobiście wolałby, by ona nadal została "tą zimną suką" ;) Nie sądzę, by to pasowało do sytuacji, bo skoro już od samego początku bliźniaki są tymi "złolami", to już niech to będzie konsekwentnie do końca. Nie chciałbym kolejnej akcji, gdzie bohatersko i uroczo antagoniści przechodzą na tą "dobrą stronę". Wyglądałoby to jakoś tak...zbyt idyllistycznie ;)

Obstawiam, że jeszcze się gdzieś tam poszamotają z "C-family" i zacznie się kminienie, o co tutaj się faktycznie gra... Hm, rozgrywa :)

Tak jak przewidywałem :D Będzie gadka i moralniaki ze strony C-Yamchy :)
Tylko ciekawe na ile teraz zdradzą nam intencje XXI i jak bardzo akcja przesunie się w stronę rozwiązania problemu...

Najs! Takiego C-Yamchę chcę widzieć! Teraz powinien pokazać co potrafi. Znając jego zapewne wda się w gadkę i zacznie nawracać xD

O to samo miałem pisać! Chyba zrobili to w najlepszym stylu jaki tutaj pasował/wypadało ;)

A ja go nie polubiłem. Na myśl nachodzą mnie koszmary, których niestety nie mogę "odwidzieć" z serii DBS, niejaki HIT a później jakieś boginie, bożki i inne stwory władające absurdalnymi mocami jak czas.
Gdzie podział się BD, który stawiał przede wszystkim na przygody związane z poszukiwaniem smoczych kul, technika walki ponad siłą?
Sorki, ale ta zagrywka autorów BDM nie przypadła mi do gustu jak żadna inna. Nawet przeżyłem niekończące się specjale i przerwy (co zrozumiałe) w historii.
Nie kupuję tego. Mam nadzieję, że rozwiążą i "wyczyszczą" tą historię jak najszybciej. 1 Odpowiedzi

Tym zagraniem cały DBM zrobił z siebie pośmiewisko!

To jest słabe :/

Powiem szczerze, że widząc tak zadowolonego Vegetę, to przeszedł mnie pozytywny dreszcz! Prawdziwe, szczere i wzajemne zadowolenie u obu tych panów. Dziękuję! ;)

Chodzi mu o Daburę (Dabla)? 1 Odpowiedzi

A ja bym widział stronę podzieloną na pół i widok z pierwszej perspektywy jak oni siebie widzą ;)

Teraz, to oni nic już nie będą widzieć na oczy :) 1 Odpowiedzi

Pancia dorosła! Wcześniej na widok takiej walki płakała a teraz pasjonuje się nią ;)

No coś też czuję, że polecą oboje na ziemię i będą walczyć o to, kto... pierwszy wstanie xD

Tu się dzieją dziwne rzeczy... Ten niesmaczny uśmieszek zdradza jakiegoś przebierańca!

Może właśnie czas na IT ze strony Vedzi ;)

Co do kamienia, to przypomnijcie sobie, co mówił Gohan jak trenował z Tenem przed "ostatnim" turniejem w Zetce. Wspominał, że nie tylko unika rzucanych kamieni przez Tena, ale też siłą woli stara się zmienić trajektorię ich lotu.
Tutaj może być podobnie. Sama siła woli nie wystarczy, trzeba jeszcze może wykonać jakieś ruchy poprzedzające samo uderzenie w kamień, a siłą woli stara się nie zniszczyć kamienia, ale go tylko wprawić w ruch.

Ot takie moje gdybanie ;)

Jeszcze tylko brakuje klasycznego złapanie się za rączki i "przesilanie" na przeciwną stronę ;)

A ja myślałem, że zamieni się ciałami xD

Vedzia znów się nie załapał ;)

Powiem, że nudne już to się robi... 1 Odpowiedzi

ShilleN Niee, Vedzia jeszcze ma maluteńkie oczka jak główka szpilki :) Co prawda sytuacja jest ciężka, ale nie sądzę, że autorzy komiksu jak i sam Vegeta pokazali, co jeszcze ma w zanadrzu. Nie widzę tutaj błyskawicznej transmisji u Vegety, nie słyszę jęków, że to on jest księciem, nie mam oplutej twarzy jego sapaniem :)

Z resztą, oboje są na wykończeniu. Już na samym początku oczy Goku wydawały się już mocno podmęczone, ale zadowolone. Nie wiadomo też na ile oboje się powstrzymywali :) Zawsze przecież tak było! 1 Odpowiedzi

Milisekundy ;)

Klasyka DB: "Da! Da! Da! Da!"

Przyznam, że szybko się naparzają :)

Świetne!!! Tego jeszcze nie było (pierwszy chyba był dym XXI). Interaktywny komiks xD

Trunks zdecydowanie powinien iść do psychiatry. Na widok cyborgów wyrobił się w nim Odruch Pawłowa ;)

Ale się bliźniaki zdziwią słysząc historię C16 :)

Ja myślę, że wszyscy nie byli zaskoczeni mocą, tylko samym faktem. Wczuj się w chwilę: Przychodzisz, spotykasz mnóstwo zawodników, atmosfera gęsta od mocy, ale wszystko przebiega dosyć spokojnie. Każdy przygląda się sobie i ocenia aż tu nagle jakiś typek wyskakuje z transformacją i zaczyna coś krzyczeć.

Niby chłopak ułożony, spokojny i doświadczony, ale nadal ma zaległości z wizytami u psychiatry... 1 Odpowiedzi

Jeszcze tylko brakuje jakiejś reakcji świata ludzi. U nich też ciekawie się robi!

Vegetto - Bulma! Pożycz radar!

Również się zgadzam, to coś w rodzaju jak "Mikołaj Klatka" w filmie Next. Szybko przebada możliwości. Albo Stockfish na Lichess'ie ;)
Myślę, że wejście Bry na SSJ2 musi być wypasione, by Gotenks był niezadowolony :)

Jak to po Gastowemu... Pogadanka musi być. Nawet może być ta w myślach ;)

Vedzia najlepszy xD 1 Odpowiedzi

Pan jakoś dziwnie się pyta... Jakby coś insynuowała. Coś w deseń, czy Bra akurat zasługuje na tą walkę? 1 Odpowiedzi

A jednak miałem rację :) Potrenował i "wyjlazł" :P Pytanie teraz takie, jak go teraz powstrzymać?

W tej śmiesznej komnacie czas płynie inaczej. I w tym przypadku jest to na korzyść Nameczaninowi temu w wewnątrz. Ma czas na trening i opanowanie technik magii, która może mu pomóc wydostać się stamtąd. Ten na zewnątrz zajmie się "przyziemnymi" sprawami...

Jeszcze nie klikając na miniaturkę, by przejść do tej strony myślałem, że to... XXI! xD

"Szigaro
Coś mi się wydaje, że ten turniej się nigdy nie skończy bo przerwie go jakieś wydarzenie."

Co za jasnowidz! Tyle lat przed, dobrze wydedukował co się stanie z turniejem :)

Osobiście lubię świat ziemian najbardziej! Zawsze lubię wracać do stron i wątków z nimi związanych ;)

Gdzie się podziewa Uub no i wreszcie ruszyłaby się grupa C-Yamcha'y?

Bez tatuażu na czole, to wygląda jakoś tak dziwnie... ;)

Zenek już dawno się o to zatroszczył. Podczas turnieju jednemu wojownikowi skradł taką zbroję i oznajmił, że zatrzyma ją i w spokoju przestudiuje ją sobie ;)

Mógł wbiec jak Kryminator albo jak choćby Goku za drugim razem ;) A tak, to szczerze interesuje mnie, kto wcześniej pełnił funkcję wszechmogącego...

Ależ mi się podoba przedstawiona tutaj dynamika! Bardzo ładna strona. Swoją drogą, czy "nasi" mieli okazję poznać wcześniej Kryminatora?

Dobrze widzę, że jakieś cząstki Zenka DOŁĄCZAJĄ do kuli? Czy to rozwianie wszelkich wątpliwości, że nigdzie nie zostały jego zapasowe wersje? Oj będzie się grubo działo! ;)

Lucjan Szołajski przeczytałby: "Cholera,coś tu nie gra. Coś tu śmierdzi stary!"

Ta czarna opaska na bicku UUBa ma symbolizować... Cięcie ręki? xD

Teleportuje się, jak to zwykle u niego bywa...

Ja tam dobrze widzę "M"?

Chyba za bardzo wybiegacie. Buu kłamał w kwestii odczytu wspomnień żywych i umarłych. Nie kłamie w kwestii samej historii i faktów. Jedynie zataił to, że on sam to naocznie widział, kontrolował i... samolubnie się przy tym bawił;)

Pytanie, po co to robi? Faktycznie zaoszczędza czas? No chyba że jest w zmowie z Salagirem i ogranicza pracę przy kartkach tego komiksu ;)

Nad czym ona wzdycha? Nad śmiercią? W świecie DB? Oh wait! Za to słusznie mamrocze o swojej sytuacji.

Sądzę, że się mylisz. Nie trudno sobie wymyślić taki scenariusz. Vegeta ponownie naraża córkę na niebezpieczeństwo. Gohan wykonuje samosąd. Następnie udaje się do Bulmy i prosi o radar po czym go niszczy. W razie czego tłumaczy jej swój motyw "zbrodni".

Na chłopski rozum. Wrócić do żywych, to tylko jeśli ktoś musi kogoś wskrzesić. Jeśli tego nie zrobi, to winowajca nie wraca. Proste ;)

Btw. Spojrzenie Gohana nie robi na mnie takiego wrażenia jak "Ci dwaj" z pierwszych stron. Wolałbym tutaj równie ostrą, brutalniejszą minę.

To fakt. Kreska jest bardzo charakterystyczna. Jednak ten styl wydaje mi się najbliżej, że tak to ujmę, ludzki. Postacie faktycznie przypominają ludzi a nie wymyślone istoty. Patrząc na tych dwóch osobników, na sam wzrok (a raczej na "to chłodne spojrzenie!" - bez źrenic) spieprzałbym nawet na planetę Kaio ;)

"Ej Dziunia! Jesteś pijana władzą..."

Jak jej przy**rwił, że aż jej się film urwał :)

Wszyscy to przewidzieliśmy i wiedzieliśmy jakie będą tego konsekwencje.
Jednak w tym wszystkim zastanawiające jest to, że ten (?) znak zapytania nie jest tu bez kozery!
To może oznaczać, że nie tylko traci nad sobą kontrolę na Picolo: " Wyższym stadium wtajemniczenia ",
ale (!) może chorować na rozdwojenie jaźni. Będąc na lvl.2 może już być kimś innym, niekoniecznie już tą samą Brą.
Jeśli Vegeto boi się jej, to może popełnił błąd płodząc ją? Nie przewidział tego, co może się począć. To by oznaczało, że nie jest doskonały ;) Można go pokonać!

Ta czcionka mi się widzi, jakby ktoś wypowiadał te słowa zza pleców Bry. Stąd dziwne spojrzenie małolaty, która według mnie również jest zaskoczona.

Pan na drugim kadrze wygląda jak Diglet ;)
Z drugiej strony, jeśli tak bardzo zawiodła się na tym, że nie jest taki mocny, to dlaczego od razu odpala SSJ? Przecież mogłaby się "trochę zabawić"...

Cały ten specjal wygląda jak odpoczynek i zasłużony urlop w wakacje.

[OT]
@Tribun Erset:
Z poprzedniej strony: Oglądałem "Tygrysią Maskę" (L'Uomo Tigre), ale tą pierwszą część. Jeszcze za dzieciaka na Polonia 1 w włoskiej wersji. Teraz po latach dojrzałem, by ją sobie przypomnieć i połapać się o co tam chodziło. Powiem, że te anime jest dosyć głębokie w myśleniu i wcale nie takie łatwe. Aż trudno uwierzyć, że to początek lat 70! "Brutality" na poziomie w tych czasach nierealne ;)
[/OT]

Myślałem o tym panu? ;)

Yyy Braun maczał palce w tłumaczeniu? ;)

Heh, chyba reszta nieprzyzwyczajonych zapomniała o dzisiejszej stronie ;)

O wrogu mówią w liczbie mnogiej... To jest ich wielu? 1 Odpowiedzi

Co jak co, ale trochę ta sytuacja jest słaba... Popatrzcie ile Vegeta musiał przecierpieć, jak się mocno opierać w koszmarnych bólach, by w końcu wyrwać się spod władzy Babiszmelca... Tutaj trochę to poszło za łatwo i prawie bezboleśnie. Brakuje tutaj oporu :/

Ta scena przypomina mi wparowanie utytłanego Vegety na hacjendę Bulmy w DBZ;) Wtedy to Bulma Wodziła go za nos. Nawet mu rozkazywała i wytykała palcem ;)

Właśnie miałem pisać, że śmierć Heliorki wcanie nie musiałabyć daremna. Ściągając zbroję mogła również uwolnić gdzieś karbonit na swoim ciele/lajkrach, by podczas ataku MSB zaraziła się.

Chociaż te tryskające plamki to może być również krew.

"ZIP" sugeruje, że to raczej teleport, albo szybkie przyfrunięcie tego brzdąca :)

Podziękuj francuzom ;)

https://i.imgur.com/iaCYiOx.jpg 1 Odpowiedzi

Ciekawe kiedy Zenek zechce zmierzyć się z tą poMajinowaną Brą. Wszak, to lepszy kąsek niż Bra bez "M" tatuażu.

Szczerze mówiąc, to nie mogę się doczekać bardziej na sprawdzenie się sondy niż na losy w kolejnej stronie ;)

Pytanie, co to za postać pojawia się za plecami tych dwoje?
EDIT: Tych troje ;)

Tak przeleciałem na szybko kilka(set) stron wstecz. W apartementach, prócz świata ludzi, powinien być z nimi wzmocniony Radiz z założoną blokadą na jego umysł...

Ciekawe kiedy Ci wszyscy ruszą na arenę...

No to się chyba gdzieś odmeldowała...

Szczerze? To męczy mnie już ta sytuacja...
Z fabułą stoimy w kropce od dawien dawna.

@Tribun Erset

Ekipa Gohano-Cell'owa chyba nie wie, gdzie OPzłośnica zostawiła wodogłowca ani na jaki czas. Raczej będzie coś w stylu: No proszę, który chce pierwszy ze mną na solówkę? ;>


@dante195

Ten sam pomysł miałem! Do jakiegoś czasu miałem maciupeńką nadzieję, że jest to jej kolejny wybieg jak Vegety a potem Cell'a.
Jednak przy jej OPmocy, raczej to niepotrzebne. Chociaż jest też kwestia tego, że zbytnio nie miała gdzie się "rozerwać" przy tatuśku.

Z resztą, tyle już miała okazji, by go ubić...

Ciekawe, co słychać u koksiarzy na wygwizdowiu...

Jeszcze tylko brakuje ekipy MechYamchy i można ustawiać kolejkę. Pan tu nie stał! ;)

Laska wygląda jakby zaraz miała stracić życie...

Czekam by napisać "Full Nelson!" ;)

Vegeta stracił oczka... Chyba bidaka zemdlał.