![Smak zemsty - Rozdział 17, Strona 376 [DBM PAGE IMAGE]](/image.php?idp=1000376&lg=pl&ext=png&pw=108446fbd9397d59073c0cc06ee60d16)
Dlaczego waham się, czy go wykończyć? Przecież to tylko robot!
Mówił o Smoczych Kulach... Musi wiedzieć, że u nas go nie wskrzesiły.
Musi się poddać!
Powiedz to, robocie! Powiedz, że się poddajesz!
Bo jak nie, to cię zniszczę!
Przepraszam... Żegnaj Trunksie. Byłem szczęśliwy... będąc twoim przyjacielem.
Ty... ty masz przyjaciela... Ale jeśli mam zastrzelić leżącego człowieka, żeby otrzymać nasze życzenie, to to zrobię!!
A jednak! Jestem w twoich oczach człowiekiem? Czyli nie jesteś bez serca.... Łączysz współczucie i obowiązek.
Już się nie martwię, twój świat jest w dobrych rękach. Poddaję się.
Ryzykowałeś życiem, żeby to sprawdzić?...
Zwycięstwo dla Eleima ze świata 19!