![Podstępni magowie - Rozdział 86, Strona 1989 [DBM PAGE IMAGE]](/image.php?idp=1001989&lg=pl&ext=png&pw=f129be100ee48c4159b2cf10c6c2087e)
A zatem jest pan zupełnie skażony! Zostaje pan niezwłocznie zdegradowany! Połowa obecnych tu uczestników mogłaby stanowić zagrożenie dla multiversum! A teraz wiemy, że pan na to pozwolił, ponieważ jest pan... pan... agentem chaosu!
Dajcież spokój.
Nie ma żadnego zagrożenia i nigdy nie było. Buu mógł zatrzymać Brolly'ego w każdej chwili, a także innych uczestników.
No jasne..! To dlatego przeszkodził Brolly'emu w atakowaniu uczestników, a Babidiemu w skażeniu i atakowaniu wszystkich!
Ale za każdym razem kończyło się dobrze. W przeciwnym wypadku ukróciłby to. Czyż nie naprawił potem wszystkich szkód?
Zostawiacie zatem swoje przeznaczenie w rękach tego psychopaty?
Nie pojmuje pan. Nie mamy wyboru.
On od dawna ma kontrolę.
Przewyższa nas we wszystkim; walka z nim jest bezcelowym, żałosnym działaniem, z góry przegranym.
Jest to wszechmocna istota, możemy tylko spróbować ją zrozumieć i poddać się jej decyzjom.