Skończcie z tymi bzdurami!
Jestem całkiem wyczerpany.
Muszę złapać oddech.
Nie wątpię!
Wszyscy zabici...
No i co? Albo oni, albo my.
W tym miasteczku żyły same patusy. Wierz mi, dobrze wiem. A ci prawnicy reprezentowali tylko bandytów, często wysoko postawionych. Zlikwidowanie ich to był dobry uczynek, wierz mi. Byli demoniczni.
Pozbyliśmy się ich, a tym masz swoja kulę. Jeśli dobrze zrozumiałem, szukamy następnych, czy tak? Jestem ci do pomocy.
Cóż, tak. Trzeba znaleźć jeszcze dwie...
Radar pokazuje Smoczą Kulę na zachód stąd. Twoje towarzystwo się przyda, razem będzie raźniej.